obraz posiada ekspertyzę Adama Konopackiego Obraz pochodzi z dojrzałego, symbolicznego okresu artysty. Tak o jego twórczości pisał Tadeusz Dobrowolski: Na polskich drogach widział skrzydlate anioły, którym towarzyszyły wiejskie pacholęta i... gęsi. Obok chłopskich dzieci kroczyły fauny, nimfy i chimery. (...) Artyście i porwanym przez jego nieokiełznaną wyobraźnię widzom wydają się one na tle polskiego krajobrazu naturalne jak stodoły i studnie, zagajniki i dróżki czy rosochate wierzby. Owe chimery, fauny, trytony były nieodzownymi elementami artystycznej wypowiedzi Jacka Malczewskiego. Zapożyczone z mitologii współistniały z rzeczywistością tworząc jej nowy wymiar. Chimery czy właśnie owe uskrzydlone muzy zniewalające swym zmysłowym pięknem, ucieleśniały materialny wymiar sztuki.
Jacek Malczewski Studiował w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych, m.in. w pracowniach W. Łuszczkiewicza i J. Matejki oraz w paryskiej École des Beaux-Arts u E. Lehmanna. Był jednym z założycieli stowarzyszenia „Sztuka”. Od 1902 roku należał do Stowarzyszenia Artystów Polskich, był też członkiem wiedeńskiej Secesji. W latach 1897-1900 oraz 1910-1921 piastował stanowisko profesora Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Wczesny okres twórczości artysty, nawiązujący do tradycji realizmu, zdominowany był przez tematy inspirowane polską poezją romantyczną i baśnią ludową oraz odwołujące się do martyrologii Sybiru. W późniejszym czasie zwrócił się ku symbolizmowi, tworząc własną, oryginalną emblematykę. Wykonał też liczne portrety, często połączone z elementami symbolicznymi i alegorycznymi.
Czytaj więcej